farbki akrylowe,
W sobotę wsiadłyśmy w pociąg do Rybnika gdzie z
niecierpliwością oczekiwałyśmy niedzieli i koncertu
30 Seconds To Mars. Przyznam, że nie było łatwo – organizatorzy koncertu nie popisali się. Ogromy ścisk przed koncertem – stojąc u bram stadionu trudno było nie czuć się jak hmm....parówka w opakowaniu próżniowym – brak powietrza i możliwości ruszenia jakąkolwiek częścią ciała wpływał na wszystkich raczej negatywnie Bramy na stadion otworzono z 30 minutowym opóźnieniem i takie samo opóźnienie miał koncert 30STM.
O czywiście muszę Wam pokazać koncertowe pazurki mojej
Natalki :)
.JPG)
.JPG)
Wyprawa cz.1 - koncert 30 Seconds To Mars
Witajcie Kochani J
Kilka godzin temu wróciłam z naszej „babskiej wyprawy
koncertowej” i trochę przemęczona usiadłam do kompika żeby napisać Wam o moich
wrażeniach J
W czwartek rano wyruszyłyśmy w drogę, która poprowadziła nas
przez magiczne miasto Wrocław gdzie do soboty zwiedzałyśmy, odpoczywałyśmy i
jadłyśmy różne smakowitości.
30 Seconds To Mars. Przyznam, że nie było łatwo – organizatorzy koncertu nie popisali się. Ogromy ścisk przed koncertem – stojąc u bram stadionu trudno było nie czuć się jak hmm....parówka w opakowaniu próżniowym – brak powietrza i możliwości ruszenia jakąkolwiek częścią ciała wpływał na wszystkich raczej negatywnie Bramy na stadion otworzono z 30 minutowym opóźnieniem i takie samo opóźnienie miał koncert 30STM.
Lekka porażka :(
Ale mogło być gorzej więc nie będę narzekać.
Jako support zespołu zagrał Dawid Podsiadło i przyznam, że
nie będąc fanką jego twórczości bawiłam się bardzo dobrze :)
Dawid w niesamowicie sympatyczny sposób wpływał na
widownie i bardzo się starał żebyśmy my widzowie
dobrze się bawili. Jeśli będziecie mieli
okazję go zobaczyć lub posłuchać zróbcie to :)
Ale wróćmy do 30 STM. Jak wiecie w koncertowym składzie zespołu zabrakło niezwykle
ważnej jego części - Shannon Leto nie
dotarł został zatrzymany w USA i nie było go na koncercie :(
Przyznam, że dla mnie brak ten był odczuwalny.
W internecie można znaleźć sporo materiałów z koncertu w Rybniku ale i ja podzielę się z Wami tym co udało mi się uchwycić.
W internecie można znaleźć sporo materiałów z koncertu w Rybniku ale i ja podzielę się z Wami tym co udało mi się uchwycić.
Koncert był niesamowity a my starałyśmy się łapać jego energię, magię i szaleństwo :) Przyznam, że patrzenie na chłopców z odległości 3-4 metrów robiło niesamowite wrażenie - dla takich widoków można zrobić wiele :D
Na każdym pazurku ma symbol zespołu 30 Seconds To Mars -Natalka była zachwycona :)
Golden Rose Rich Color 35
Farbki akrylowe
seche vite
Buziaki
Ines
Zazdroszczę.No cóż nie pierwszy raz organizatorzy się nie popisali.Piękny mani i dosłownie mój
OdpowiedzUsuńale ci zazdroszczę że tam byłaś <3
OdpowiedzUsuńmani idealne na ten koncert :D
Też tak myślę :D
UsuńJeszcze ani razu nie koncert ,,stadionowy" na którym byłam, nie zaczął się punktualnie :-P Klubowe już tak, ale myślę do dziesięciu nie doliczę. Największe opóźnienie z jakim się spotkałam było w Progresji. Ludzie pod drzwiami, a kapela dopiero co przyjechała i stwierdziła, że jeszcze próbę generalną sobie zrobią... niestety nie mogę sobie przypomnieć kto wtedy grał (dawno temu i zbyt wiele koncertów w tym klubiei, wszystko mi się zlewa...) Taki to urok tej zabawy :-D Ale czasem naprawdę warto :-) Czekam na drugą część relacji :-D
OdpowiedzUsuńJedyny koncert na którym byłam i zaczął się dokładnie co do minuty to Bon Jovi w ubiegłym roku - niesamowite jak bardzo było czuć szacunek zespołu do fanów - chłopcy dali z siebie 120 % :)
UsuńIron Maiden też we wtorek zaczęli grać punktualnie;-)
UsuńGrunt, że koncert był dobry! Też zawsze chyba były opóźnienie z koncertami. Często muzycy czekają aż zrobi się całkiem ciemno, a tego się nie da dokładnie zaplanować.
OdpowiedzUsuńPaznokcie - super!
Dokładnie tak - czekali aż zrobi się ciemno ale gdybyśmy miały czekać o wiele dłużej to i tak było warto :D Niesamowity koncert :D
UsuńNo szkoda, że organizacja kiepska, ale tak często bywa na koncertach. Każdy chce być jak najbliżej, każdy się pcha...
OdpowiedzUsuńNawet nie zamierzam narzekać na ścisk przy scenie bo sama się pchałam :D ale przed stadionem mogli zorganizować wszystko inaczej.
Usuńfajny wypad :) pazurki idealnie sie wpasowaly w klimat :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę koncertu :) a paznokcie super!
OdpowiedzUsuńThe band should be glad that it has such a wonderful groupie group! I am glad that you had an amazing time at the concert and of course your nails looked amazing, very ingenious design!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że koncert był udany:)
OdpowiedzUsuńPazurki jak zawsze pierwsza klasa, Buźka dla uczestniczek konceru :D
:D dziękujemy kochana
UsuńCiesze sie, ze jestes zadowolona, a to najwazniejsze :) Pazurki zachwycajace!
OdpowiedzUsuńByło magicznie :D Pozdrawiam Edytko :D
UsuńMoja kumpela była i weszła na stadion w momencie jak Jared zaczął śpiewać, bo utknęła w korku :D.
OdpowiedzUsuńSuper, że wypad udany!!! Zadzroszczę - taki wyjazd to super sprawa. Mani Natalki czad :). Teraz czekamy na pazurki mamy ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wypadu, ale w pozytywny sposób :-) a paznokcie super
OdpowiedzUsuńNa pewno super się bawiłaś! :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć wypadu, a paznokcie świetne ;)
OdpowiedzUsuńhttp://katze-a.blogspot.com/
szczerze pozazdroszcze <3
OdpowiedzUsuńIzuś! :) ostatnio znowu mam zakrecony czas, ale na szczescie to sa kwestie do nadrobienia ;) Kochana, świetne zdjęcia, fajniutkie wideo :) ohh dobrze że sie Dziewczynki wybawiłyście Slicznotki ;**** paznokcie oczywiscie pełna precyzja ;)
OdpowiedzUsuńA że co niektórzy zawodza chociazby w organizacji to mnie absolutnie nie zdziwiło, hehe, norma :) Milutkiej niedzielki reszty, mam nadzieje że u Was pogoda dopisuje ;) ;* Buziaczki, dziekuje za email i wiesz za co ;) oczywiscie odpiszę ;)
Byłaś w moim mieście :D Magiczny Wrocław :D kocham nad życie ;)
OdpowiedzUsuń