Recenzje
Kochani dzisiaj recenzja produktu VIPERY którym nie mogę przestać się zachwycać :)
Korektor w pisaku Vipera
Kochani dzisiaj recenzja produktu VIPERY którym nie mogę przestać się zachwycać :)
W przesyłce od Vipery pisałam o niej o TUTAJ znalazłam PRECYZYJNY KOREKTOR DO ZMYWANIA LAKIERU W PISAKU. Domyślam się, że niejedna z Was na co dzień korzysta z podobnego wynalazku i przyznaję, że dla mnie też nie jest to nowość. Biorąc do ręki korektor Vipery zastanawiałam się czy jest mnie w stanie coś w nim zaskoczyć i mogę szczerze powiedzieć JESTEM ZASKOCZONA ;) Ale po kolei.....
Producent napisał:
-Poręczny i efektywny w użyciu
-Ostro ścięta końcówka czyści końcówki paznokci i ich obrys doskonaląc efekt manicure’u
-Zapas 3 wymiennych końcówek umożliwia bezpieczną korektę rezultatu, jeśli używamy kontrastujących ze sobą kolorów
-Organiczna, lekko tłuszczowa, pozbawiona lotnych rozpuszczalników formuła jest bezpieczna dla paznokci i przyjazna dla środowiska
-Produkt nie powoduje uszkodzeń sztucznych paznokci
-Nie pozostawia białego nalotu
-Obecność Witaminy E, uważanej za silny przeciwutleniacz, gwarantuje nawilżenie, zmiękczenie oraz regenerację naskórka
-Pojemność: 3 ml
Pisak możecie kupić w internetowym sklepie >VIPERA< lub w stoiskach stacjonarnych w cenie 10,49,-
Czym mnie zaskoczył korektor Vipery :
- wykonanie, solidnie zrobiony nic siÄ™ nie wygina, nie odpada
- Å‚adny, estetyczny design
- doskonale zmywa pozostałości lakieru ze skórek
- doskonale siÄ™ nim operuje
- używałam korektora już kilka razy w tym także do ciemnych lakierów i jak widać na ostatnim zdjęciu pierwsza końcówka nadal jest w doskonałym stanie
- skóra po zmywaniu jest i tu możecie być tego pewne NAWILŻONA, a przecież to zmywacz !?! dlaczego może za sprawą kwasów owocowych i witaminy E
- ale najbardziej zachwycił mnie w korektorze zapach jak napisał producent "czerwonych winogron". Nie wiem czy to winogrona ale zapach jest taki bardzo przyjemny, owocowy bez grama zmywacza :)
- możecie zadać mi pytanie czy kupię jeszcze ten korektor a ja odpowiem TAK
A Wy używacie takich gadżetów ? Lubicie korektory w pisaku ?
A Wy używacie takich gadżetów ? Lubicie korektory w pisaku ?
Buziaki
Ines
Ja jakoś nie jestem przekonana do takich wynalazków.Bałabym się chyba , że będzie bardziej rozmazywal niż zmywał.
OdpowiedzUsuńRozumiem Twoje wątpliwości ale wierzę, że gdy kiedyś spróbujesz będziesz miło rozczarowana :)
UsuńNie miałam jeszcze nawet styczności z takimi wynalazkami, a chętnie bym przetestowała patrząc na dzisiejsze malowanie :D
OdpowiedzUsuńJa polecam - to gadżet który ratuje właśnie w takich trudniejszych sytuacjach ;)
UsuńOoo muszę się rozejrzeć za nim, bo uwielbiam takie wynalazki!:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA moim takim korektorek jest patyczek do uszu zanuzony w zmywaczu xd
OdpowiedzUsuńPatyczek też przerabiałam ale to jest na prawdę nieporównywalne - jeśli nie chcesz inwestować w korektor to dużo lepszy jest wąski pędzelek zamoczony w zmywaczu :) Pozdawiam
Usuńkupiłam kiedyś takie cudo na All, ale leży teraz gdzieś na dnie kosmetyczki. Jednak dla mnie patyczki i pędzelek zostają niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńKasiu taki korektor z All też miałam ale ten jest inny :) a pędzelek też należy do moich ulubieńców :)
UsuńNigdy nie uzywalam korektora, ale jestem otwarta na nowosci, wiec chetnie wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńMilego weekendu Ines :)
O takim korektorze nigdy nie słyszałam, ale wygląda na coś świetnego! Coś chyba idealnego dla mnie, bo gdy maluję paznokcie prawej ręki to nie potrafię nie wyjechać na skórki. ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję. :)
;) oj każda z nas ma takie problemy z zalewaniem skórek dobrze, że można się zawsze czymś poratować :)
UsuńZnalazłam taki pisak w szafie Essence i przyznam, że stał się moim ulubionym narzędziem do poprawek po malowaniu paznokci :)
OdpowiedzUsuń:) wierzę - to super rozwiązanie
Usuńnie mam, ale musiałabym się w takie cudo zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuńMiałam taki korektor z Miyo, ale szybko wyschnął i zabrudzone końcówki ciężko było wymyć, potem brudziły mi skórki
OdpowiedzUsuńJak napisałam w poście korektora używałam kilka razy także do ciemnego lakieru - wytarłam w papierowy ręcznik i prawie brak śladu (widać to na zdjęciu) - może to kwestia płynu użytego w pisaku.
UsuńMam i za każdym razem używam :-) Co prawda nie z Vipery ale jednak ;-) Mój to totalny mieszaniec :-P Oprawka jest z Sensique (już dawno zużyłam), zmywacz dolany do bibułki z AllePaznokcie (mój ulubiony o zapachu owoców leśnych :-D ), natomiast końcówki (te zapasowe na końcu korektora już mi się skończyły) mam z Allegro - kupiłam 5sztuk za 1zł (dorzuciłam do jakiegoś zamówienia). Korektor to bardzo przydatna rzecz :-D Ten oryginalny z Sensique kupiłam z jakieś dwa lata temu ;-)
OdpowiedzUsuńWiesz co dobre i co ułatwia życie ;D Też mam zapas końcówek z All - sprawdziłam z ciekawości i pasują do Vipery:)
Usuńmnie nie przekonują takie pisaki, mam jakiś nonejm z ebaya, ale jednak wolę zwykłym pędzelkiem maczać w zmywaczu i tak sobie poprawiać ;p
OdpowiedzUsuńKasiu pędzelek też mam na stałym wyposażeniu :)
Usuńnigdy takie nie miałam :P
OdpowiedzUsuńMoże warto wypróbować ;)
Usuńgdybym sama musiała używać takiego korektora w pisaku to zbankrutowałabym
OdpowiedzUsuńKarolinko wiem, że Ty malujesz częściej pazurki niż ja - bo ja nie mam tylu pięknych lakierów:( ale dla kogoś kto średnio radzi sobie z malowaniem to na prawdę super rozwiązanie. Buziakuję
UsuńŚwietny wynalazek. Sama używam z Misslyn, ale jak mi się skończy to z pewnością skuszę się na ten od Vipery :)
OdpowiedzUsuń:) ten Vipery jest świetny dzięki nawilżającej formule :)
Usuńja też używam takiego korektora, ale innej firmy :D
OdpowiedzUsuńWłasnie szukam czegoś takiego :)
OdpowiedzUsuń:) cieszę się, że mogłam pomóc
Usuńnie miałam jeszcze takiego produktu, ale na pewno super się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńAlu ja polecam - super pomocnik :) buziaki
Usuńkorzystam z korektorów, są bardzo pomocne :) może kiedyś jak trafię na ten to zakupię :))
OdpowiedzUsuńNie będziesz rozczarowana :)
UsuńFajna sprawa taki korektor :D
OdpowiedzUsuńLubie zadbane skórki wokol paznockia, to takie zwieńczenie manicure ;) Ostatnio widziałam u dziewczyn te z 4pory roku, ale ciesze sie ze Vipera ma takiego pomocnika w swoich zasobach, poniewaz poki co łatwiej dostepny jest dla mnie ;) ( sa u Ciebie sklepy z chemia i pierdołami kosmetycznymi GUTEK? ) :P
OdpowiedzUsuńJa uzywam pedzelka, wiec to jest pewnie o wiele lepsze i wygodniejsze w obsludze ;)
jakoś nigdy nie byłam przekonana do tego typu 'wynalazków', głownie dlatego, że wydawały mi się raczej jednorazowe ;p ale ten z Vipery wydaje się być godny uwagi ;)
OdpowiedzUsuń